WWW.GRY-FABULARNE.BLOGSPOT.COM - WSZYSTKO O RPG W JEDNYM MIEJSCU

czwartek, 21 lipca 2011

Bohater w roli prozaicznej

Bohater w roli prozaicznej
Mogłoby się zdawać, że bohaterowie graczy to postaci zaprojektowane wyłącznie do czynów heroicznych. Gracze rzadko odnajdują się w akcjach związanych z codzienną rutyną. Czasem wręcz odrzuca ich na samą myśl o odegraniu zwykłego dnia pozbawionego spektakularnych akcji. Tymczasem zarówno obraz bohatera, jego historia, jak i cała rozgrywana przygoda mogą wiele zyskać dzięki przyziemnym, ale dobrze przemyślanym, prawidłowo zaprojektowanym scenom z prozaicznego, codziennego życia ukazanym z odpowiedniej perspektywy i wywierającym pewien wpływ na dalszy przebieg scenariusza.

Jak sprawić, by te fragmenty sesji były przez graczy postrzegane jako swoiste wyzwanie, a nie przykra konieczność? Jak wpleść "prozę" w kampanię o heroicznych wyczynach bohaterów? Oto kilka wskazówek.

- Scena źródłem korzyści
Dzięki przyziemnym sprawom bohaterowie mogą zyskać pewne korzyści. Rzecz jednak w tym, by jak najczęściej unikać bonusów materialnych. Zamiast złotych koron lepiej nagradzać postaci w sposób fabularny, otwierający przed nimi nowe możliwości działania i, nazwijmy to, "nowe opcje dialogowe".

Przykład: Bohaterowie graczy zmarnowani po ostatniej akcji trafili do pewnej wioski. Spodobało im się tutaj na tyle, że postanowili zostać i wykurować się całkowicie. Mieszkańcy osadzy początkowo byli nieufni, ale teraz są życzliwi. Pewnej nocy jest burza, która powoduje zniszczenia i pożar. Gracze uczestniczą w gaszeniu ognia. Następnego dnia mogą pomagać w naprawie dachów. Jeśli to zrobią, otrzymają fabularne korzyści - zdobędą dobrą reputację, nawiążą lepsze kontakty z tutejszymi rzemieślnikami, którzy albo dadzą im rabaty na swoje usługi, albo wręcz wykonają niektóre prace za darmo. Miejscowi staną się też bardziej skłonni do zwierzania się ze swoim problemów, co może zapoczątkować kolejny scenariusz. 

- Scena jako haczyk
Bohaterowie uczestniczą w zgoła prozaicznych wydarzeniach, które jednakże zapoczątkowują nową akcję.

Przykład: Bohaterowie graczy uczestniczą w żniwach. Wszystko idzie gładko. Być może nawet jeden z bohaterów wpadła w oko jednej z ładniejszych dziewek w wiosce? Praca jest ciężka, ale atmosfera i tak znakomita. Ludzie śpiewają przy pracy, czas mija szybko, a wieczorem są biesiady. Pewnego dnia podczas prac grupa żniwiarzy, w tym bohaterowie graczy, znajdują na polu małego, martwego smoka. W korpus stworzenia wbity jest pięknie zdobiony długi miecz. Gdy ktoś go dotknie, ujrzy przebłyski z ostatni dni życia ofiary - w tym wypadku smoka. W wizji bohater zobaczy, że bestia nie działała w pojedynkę. Towarzyszyły jej jeszcze dwa inne smoki, które odnajdywały przyjemność w niszczeniu i zabijaniu. Z wizji wynika, że bestie są gdzieś w okolicy. W ciało smoka są również wbite dziwnie wyglądające strzały z małymi pojemnikami. Jak się później, po badaniu okaże, zbiorniki zawierają silnie uzdrawiającą ciecz, która składa się z szeregu skondensowanych substancji przeciwko truciznom. Gracze dowiedzą się też, że ten gatunek smoków trzyma się zwykle z daleka od ludzkich osad i nie są w ogóle znane przypadku ataków na ludzi. Łatwo się zatem domyślić, że smoki cierpią na jakąś chorobę lub zostały przez kogoś świadomie zatrute czymś, wywołującym objawy wścieklizny. Pojawiają się pytania: kto stoi za tym czynem, jaki ma w tym cel, jak pozyskać więcej substancji leczących, które okresowo łagodzą szał smoka, do kogo należy miecz? Być może pod osadą jest ukryta świątynia, do której ktoś chce się dostać przeganiając z wioski jej mieszkańców? Być może miecz należy do łowcy smoków, który będzie chciał odzyskać swoją magiczną broń? Być może środki na odtrutkę wymagają wyprawy na groźne bagna?

- Scena jako pretekst
Zwykła, przyziemna robota, może stać się pretekstem do tego, aby postaci graczy poznały kluczowego bohatera niezależnego.

Przykład: Prozaiczna akcja, typu naprawianie dachów, pomoc w gaszeniu pożaru, czy też udział w budowie nowej świątyni stanie się pretekstem do tego, by gracze uratowali komuś życie, dzięki czemu poznają wpływowego ojca uratowanego chłopca, męża uratowanej kobiety, brata uratowanego robotnika, która to postać załatwi awanturnikom intratne zlecenie? Niewykluczone, że bohaterowie będą zmuszeni udawać zwykłych robotników, by namierzyć złodzieja kradnącego elementy wystroju świątyni? 

Jak widać istnieje szereg możliwości wykorzystania motywu pospolitych czynności do tego, by uatrakcyjnić fabułę, zapoczątkować nowe wątki albo skończyć przygodę, by na kolejnej sesji mieć punkt wyjścia, od którego można zacząć następny scenariusz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.